Sypialnia Jace'a.

Jace

Otworzyłem jedyne drzwi, jakie były na piętrze - drzwi do mojej sypialni.

Mimo tego, że nie byłem już "aktywnym" Nocnym Łowcą, chciałem, aby na ścianach były runy. Jak powiedziałem Davidowi, architektowi (na naszym pierwszym spotkaniu na wstępie powiedział, że podobam mu się, a potem, że jest gejem ;]), który zaprojektował ten dom, że chcę mieć ściany błękitne jak niebo, a na nich namalowane czarną farbą runy. Podałem dokładne wzory, oczywiście. Na ścianie za dwuosobowym łóżkiem z błękitną pościelą było motto Nocnych Łowców: "Dura lex, sed lex", co oznaczało "Twarde prawo, ale prawo". Po obydwu stronach łóżka były ciemnobrązowe szafki, pasujące kolorem do ramy łóżka. Na nich stały nocne lampki, o które prosiłem. Na przeciwko łóżka była komoda, a także drzwi do łazienki. Na prawo od drzwi, pod ścianą równoległą do łóżka, stało biurko, na nim lampka.

Wszystko było dokładnie tak, jak mówiłem Davidowi. Wieczorem chciałem do niego zadzwonić i podziękować.

Jace

Wszedłem do sypialni, zamykając za sobą delikatnie drzwi. włączyłem lampki nocne i otworzyłem drzwi do łazienki. nalałem pełną wannę wody i dodałem mnóstwo porzeczkowego płynu do kąpieli.

Zdjąłem z siebie białą koszulkę, i zauważyłem, że mój pierwszy Znak prawie całkowicie zniknął. Miałem właśnie ściągać dżinsy, ale usłyszałem dzwonek do drzwi. Kto, do cholery?!

\przedpokój\

Jace

Wszedłem, zrzuciłem z siebie dżinsy i rzuciłem się na łóżko. O tak. Nie ma to jak w domu. Po jakimś czasie usnąłem.

Jace

\kuchnia i jadalnia\

Wrzuciłem do plecaka laptopa i wyszedłem z pokoju.

\przedpokój\