Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pią 20:22, 08 Sty 2010 Temat postu: Kuchnia |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bella dnia Pią 22:18, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Sob 10:15, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
/sklep spoywczy/
Rozpakowałam zakupy, powkładałam je do lodówki i zabrałam się do gotowania.
Nie wiem co lubi jeśc Charlie. Małą sześcioletnią Bellę to nie onteresowało, ale teraz czuję, że muszę dowiedziec się o nim czegoś więcej.
W kuchni spędziłam dużo czasu. Co mnie odprężyło przed poniedziałkową szkołą. Temat wszystkich rozmów - Bella Swan, grzeczna córka miejscowego komenanta.
Nie znają mnie. Nie wiedzą jaka naprawdę jestem.
/pokój Belli/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:14, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
/łazienka/
Weszłam do pomieszczenia i nie myśląc długo wyjełam z kuchni składniki potrzebne, aby zrobic naleśniki.
Wiem, że to nic specjalnego, ale mam zamiar ugotowac coś większego na obiad.
Może zapiekane banany?
To wydaje się dobry pomysł. Tym bardziej, że nie wiem w jakim jedzeniu gustuje Edward.
Gotowanie zawsze było dla mnie pewnego rdzaju odskocznią. Dzięki temu mogłam zapomniec o wszystkich nurtujących mnie sprawach. Zawesze tak bardzo skupiałam się na tym co robię i na tym żeby nie pomylic skłądników, że moje myśli nie miały sznas błądzic gdzieś gdzie nie powinny.
Zabrałamsię za gotoanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:20, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kiedy naleśniki były gotowe i podane do stołu stwierdziłam, że banany nie są dosc pożywne aby jeśc je na obiad. Przygtuje je na kolację.
Może zaproszę Alice? Tak, dobry pomysł.
A na obiad podam racuchy, które tez były praiw gotowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:40, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zrobiłam ciasto, zawinęłam banany, a później upiekłam je w piekarniku i odłożyłam na bok. Nastawiłam wodę i sterczałam przy stole dokańczając nakrywanie go.
Obiad i deser schowałam aby Ed miiał niespodzinkę później.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bella dnia Pon 15:43, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:46, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłem ją robiącą coś przy stole, szybko podeszdłem i złapałem od tyłu zakrywając oczy. Usmiechnąłem się, mowiąc:
- Zgadnij kto to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:47, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Podskoczyłam nieznaczie do góry, bo nie spodziewałam się usłyszec tego pięknego głosu akurat w tej chwili.
- Edward - stwierdziłam pewnie i odwróciłam się w jego stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:49, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Gdy się odwróciła pocalowałem ją w usta i złapałem w talii obiema rękami.
- AA co tak ślicznie pachnie ? - wetknąłem nos w jej szyję. Po chwili szybko się oderwalem i usiadłem przy stole, wołając:
- Jeść! Jeść! Jeść!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:51, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Usmiechnęłam się na jego infantylnośc.
- Mogą byc naleśniki? Nie wiem co lubisz - wytłumaczyłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:53, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Kobieto, daj mi jeść! - zaśmiałem się.
Jaka ona prześliczna z rana...
I JESZCZE BARDZIEJ SEKSOWNA!
Będę ją musiał kiedyś wziąć przy stole!
- Ed! - skarciłem sę w myślach z diabelskim uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:54, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Czego on się tam uśmiecha?
Usiadłam naprzeciw niego i zabrałam się do jedzenia.
- Boje się szkoły - wyznałam. - Znając życie stanę się głównym tematem plotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:56, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie pieprz. Obchodzi cię takie gówno? - zapytałem biorąc kawałem naleśnika do ust - O kurwa! Od dziś dla mnie gotujesz!
przy kuchence, gdy robiłaby naleśniki z oblewane czekoladą też moglibyśmy to robić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 15:58, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Też się dziwie, e mnie to obchodzi. Stara Bella miała by to głęboko w dupie. - Zaśiałam się. - Co się ostatnio ze mną dzieje? - zapytałam.Nie oczekiwałm odpowiedzi, bo niby skąd Edwward może to wiedziec?
Postanowiłam równie, że teraz jest dobry momet na wypytanie go o kilka spraw.
Pytanie numer jeden:
- Edwardzie, jaka jest ta szkoła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:01, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Jedząc, mówiłem:
- Yy.. szkoła jak szkoła. Ludzie w szkole jak ludzie. Dziewczyny, większość to puszczalskie dziwki, a faceci... skąd ja mam to do chhuja wiedzieć.
Bardzo puszczalskie... i bardzo dobre dziewczynki...
- Ed! - zawołała podświadomość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 16:03, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Taaa od razu widac, że wolisz czas spędzac z dziewczynami, a to, że bardzo puszczalskie wcale ci nie przeszkadza. - Dokuczałam mu z djabelskim uśmieszkiem.
Wzięłam kolejny kęs naleśnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:05, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- hej! Przyznaję się wolę dziewczyny, teraz możesz mnie bić! - pokazałem jej język.
- No zadawaj dalej, wiem, ze masz pełno pytań w zanadrzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 16:08, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Znowu się zaśmiałam, ale tym razem miałam buzie pełną jedzenia i za pewne wyglądałam jak chomik.
- A ja wolę chłopaków. - Wystawiłam mu język. - A co do pytań, przyznaje się, mam. Oto i kolejne. Co robisz dzisiaj po szkole?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:11, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Oj.. pamiętam, że napisała do mnie Hay, ale nie chciałem by Bella się złościła, choć przyznaję chciałem się z nią napić. Potrzebowałem tego... musiałem skłamać.
- Znaczy jeszcze nie wiem, ale Alice poprosiła mnie, żebym jej coś przywiózł z Port Angeles i miałem tam jechać, ale to dopiero wieczorem. - tłumaczyłem, patrząc się w talerz - A co chciałaś coś robić - puściłem jej oczko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Główna Bohaterka
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Phoenix/Forks
|
Wysłany: Pon 16:14, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Zaprosiłam na obiad Alice. Myślałam, że ty może też miałbyś ochotę się dołączyc - wytłumaczyłam. - Oczywiście rozumiem, że masz inne plany. Nic się nie dzieje. Już i tak odkąd tu mieszkam cały czas prawie ktoś z was jest ze mną. - Uśmiechnęłam się.
Oni byli najlepszą rzeczą jaka przytafiłą mi się tutaj, a nawet i w całym życiu. Przyjaciele. Przynajmniej ja ich za nich uwarzam. Nie wiem co on u o mnie myślą. Nigdy nie miałam prawdziwych przyjaciół. Były tlyko inne dziwki, z którymi ścigałam się o to która przeleci największą ilośc chłopaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edward
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:18, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Ach, no to jasne zapraszaj - uśmiechnąłem się - ja z nią jeszcze to obgadam.
Skończyłem jeść, mówiąc: "Było Zajebiste"
Chciałem się jej jakoś odwdzięczyć, ale wiem, ze tej formy podziękowań by nie chciała.
- Więc jak ci podziękować? - wstałem od stołu i podszedłem do niej i zacząłem masować jej ramiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|